Czerwiec
Dlaczego Zakopane?
Co roku odwiedza Zakopane kilka milionów turystów. Coraz większy procent stanowią wśród nich goście zagraniczni, przede wszystkim z Europy Zachodniej i Ameryki, a także z kraju naszych południowych sąsiadów. Mimo popularności podgiewontowej stolicy wciąż i w naszym kraju są tacy, którzy do Zakopanego przyjeżdżają po raz pierwszy i rozpoczynają swoją wielką przygodę z Tatrami i Podhalem.
Magnesem, przyciągającym od blisko dwóch wieków gości w nasze strony są przede wszystkim Tatry - dla wielu najpiękniejsze góry świata, jedyne w tej części Europy pasmo górskie o charakterze alpejskim. Mimo swego niewielkiego obszaru (ok. 750 km2, w tym w granicach Polski ok. 170 km2) są bardzo atrakcyjne przede wszystkim z uwagi na swą różnorodność: od podgórskich łąk do alpejskich, nagich turni dzielą turystę 3-4 godziny drogi. Jednocześnie Tatry są górami groźnymi: nagłe zmiany pogody, trudne i bardzo trudne trasy, dzikie zwierzęta - to wszystko pociąga młodych i starszych mieszkańców miast. Wycieczki turystyczne, a także wspinaczki alpinistyczne pozwalają na kontakt z przyrodą, wciąż jeszcze broniącą się przed ingerencją techniki i zanieczyszczeniem środowiska, umożliwiają też ruch i wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu - tak pożądany dla współczesnych ludzi, przywiązanych do biurek i samochodów.

Dla Polaków wszakże Tatry mają walory zupełnie szczególne - od początków XIX wieku stanowią symbol niepodległości i wolności. W czasach, gdy ziemie polskie były podzielone między zaborcze mocarstwa - Rosję, Austrię i Niemcy, Polacy spotykali się w Tatrach i Zakopanem, tu czując się "u siebie", z kontaktu z piękną przyrodą i nieskażoną ludową kulturą górali polskich czerpiąc siły do walki o tożsamość narodową. Tatry - jako najwyższe miejsce Ojczyzny, nie znające gwałtu i ucisku, zdałoby się - niezniszczalne, stały się wielką świątynią narodową . Tym sacrum w dużej mierze Tatry pozostały do dziś. Oferują nadal piękne przeżycia estetyczne, obok niewątpliwych atrakcji o charakterze sportowym:wspinaczka, narciarstwo, paragliding, cyklistyka górska. Tradycja, zapoczątkowana przed półtora wiekiem, kiedy to pod Tatry zaczęli przyjeżdżać artyści, literaci, muzycy i naukowcy, jest ciągle żywa. Wielu z nich osiadło tu na stałe, dla większości Tatry i ich sąsiedztwo stało się inspiracją dla twórczości. Z początkiem XX w. znaczna część polskiej kultury kształtowała się pod wpływem Tatr i folkloru góralskiego. Do dziś utrzymuje się, w dużej mierze słuszne, przeświadczenie, że Zakopane to miasto artystów. Jednocześnie kultywowany do dziś piękny folklor góralski, dawne stroje i obyczaje stanowią atrakcję dla turystów.

Pamiątkowe zdjęcie z wakacji w kurorcie zakopiańskim, lato 1927 roku
Od dwóch stuleci Zakopane przyciąga miłośników dość, zdawałoby się, sprzecznych sposobów spędzania czasu. Przyjeżdżają tu miłośnicy przyrody, ciszy i spokoju - i osoby spragnione dyskotek i bogatego życia towarzyskiego. Spotykają się na ulicach miasteczka miłośnicy muzyki poważnej i pasjonaci folkloru góralskiego. Alpiniści mijają się z bywalcami wygodnych kawiarń. Narciarze i sportowcy toczą dysputy z bojownikami ochrony przyrody. Dla wszystkich jest Zakopane miejscowością interesującą i pociągającą.



Przepiękne miejsce, personel przemiły, cisza, spokój, pokoje czysciutkie, śniadania przepyszne również jak i domowe obiadki w tak niskiej cenie ! 10/10 z pewnością wrócimy . Pozdrawiamy Klaudia i Kamil
“Cudowne miejsce na pobyt”
Po przeczytaniu poprzednich recenzji martwiłam się o mój pobyt w hotelu Willa Orla, ale razem z moim przyjacielem spędziliśmy tu wspaniały czas. Gdy przyjechaliśmy pracownik recepcji pozwolił nam wybrać nasze pokoje, nasz dwuosobowy pokój miał wyjątkowo wygodne łóżka, dużo miejsca na powieszenie ubrań i piękną łazienkę. Śniadanie było serwowane każdego ranka od 8 do 10 i składało się z wielu rodzajów chleba, zimnych mięs, serów, owoców, jajek i innych produktów. Wi-Fi działało całkiem dobrze, a w naszym pokoju był telewizor. Za 15 zł obsługa może zrobić za ciebie pranie. Pracownicy pensjonatu byli dla nas bardzo gościnni i życzliwi. Jedyną wadą Willi Orla jest odległość około 1 kilometra od głównej ulicy, więc trzeba się dobrze ubrać wychodząc. My byliśmy zawsze wdzięczni za możliwość spaceru po niezmiennie wyjątkowo sycących polskich kolacjach! Zdecydowanie polecam.
Spędziliśmy w Zakopanem tydzień w grudniu 2017r. i gościliśmy w Willi Orla, wcześniej oczywiście czytałam opinie i teraz mogę potwierdzić, że panie w recepcji są przesympatyczne i we wszystkim służą radą i pomocą, w pokoju czyściutko, nasze łóżko było bardzo wygodne, a gorący prysznic po całym dniu spędzonym na dworze był bardzo mile przez nas widziany. Dla nikogo z pracowników nie był też problemem fakt, że nie opuściliśmy pokoju o wskazanej godzinie, przeciwnie pani zaproponowały nam, że skoro mamy później autobus możemy zostać i spokojnie zaczekać w pokoju. Dodatkowo super lokalizacja. Polecamy:)